Pojawił się projekt ustawy „naprawczej” odnoszącej się to funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego – największe zmiany polegać będą na zmianie liczebności pełnego składu z 9 do 13 sędziów, wprowadzenia większości kwalifikowanej 2/3 przy orzekaniu w pełnym składzie, składaniu ślubowania przez sędziego przed Marszałkiem Sejmu a nie Prezydentem, oraz przeniesieniu siedziby Trybunału poza Warszawę.
Projekt nowelizacji wprowadza zasadę, że każda sprawa będzie rozstrzygana w pełnym, 13 osobowycm składzie - z wyjątkami, kiedy wystarczający będzie skład 7 (zgodność z umowami międzynarodowymi) lub 3 sędziów (skarga konstytucyjna oraz wyłączenie sędziego).
Pojawiają się zarzuty, że zwiększenie składu do 13 sedziów jest niekonstytucyjne - ponieważ np. gdy ktoś zchoruje, lub bęzie podlegał wyłączeniu to Trybunał nie będzie mógł orzekać. Jest to zarzut chybiony - np. Trybunał Włoski, Litewski orzekają zawsze w pełnym składzie i nie powoduje to paraliżu ich pracy - co prawda w tych krajach nie ma skargi konstytucyjnej, ale warto zauważyć, że nowelizacja nie wymaga pełnego składu do rozpatrywania skargi Konstytucyjnej - będzie wystarczył skład 3 sedziów.
Pojawia się zarzut, że niekonstytucyjne jest wprowadzenie większości kwalifikowanej 2/3 przy orzekaniu pełnym składem - Konstytucja nie mówi przecież wprost o wiekszości 2/3 w przypadku Trybunału Konstytucyjnego (istnieje jedynie zapis, że orzeczenia zapadają większością głosów), z drugiej jednak strony tam, gdzie Konstytucja wprost określa zwykłą wiekszość, jest to wyraźnie zapisane (np. odnośnie Sejmu), jeżeli Konstytucja milczy na temat tego o jakiej większości mowa, może to interpretować w ten sposób, że to ustawodawcy pozostawia się wybór o jaką większość chodzi - zwykłą, czy kwalifikowaną.
W uzasadnieniu projektu znalazła się wyraźna sugestia, że siedziba Trybunału zostanie przeniesiona do "Polski wschodniej"... pojawia sie argument, że "zapewni to większą
izolację sędziów od ośrodków władzy politycznej". Można z tym rozwiązaniem dyskutować, ale na pewno nie można zarzucić w tym przypadku niekonstytucyjności.
